Jak sięgam pamięcią z dziećmi zawsze miałam magiczną nić porozumienia i wspaniały kontakt. Uwielbiam ich towarzystwo, wspólny czas i zabawne aczkolwiek bardzo prawdziwe rozmowy. Jako studentka pracowałam w placówkach rekreacji ruchu i wypoczynku letniego jako opiekun / kierownik placówek letnich. Opiekowałam się dziećmi w wieku przedszkolnym aż po nastolatki. Osobiście uważam, że moje „wewnętrzne dziecko” jest bardzo żywe i domaga się czasami mojej atencji. Przypominam sobie z jakimi problemami mojego życia przyszło mi się zmierzyć na każdym jego etapie czy to w okresie dziecięcym czy nastoletnim. Czasami nie otrzymywałam tego co powinno być mi dane po stronie rodzica jak i nauczycieli co wywarło duzy wpływ na moje osobiste życie.

Kiedy rozpoczęłam prowadzenie zajęć jeszcze jako instruktor jogi utwierdziłam się w przekonaniu, że każdy z nas ma „swoje wewnętrzne dziecko” ale nie każdy ma z nim kontakt. Niekiedy to właśnie „dziecko” w nas krzyczy bo chce w końcu być wysłuchane, przytulone, pocieszone. Zobaczyłam ile dorosłych osób niesie traumatyczne przeżycia z dzieciństwa jak plecak z kamieniami, które sami sobie dokładamy.

Jestem tutaj dla Ciebie i Twojego dziecka, a przecież zależy nam by nasze dzieci były zdrowe, silne, mądre i radziły sobie z wyzwaniami współczesnego świata, dlatego twierdzę, że powinniśmy zadbać o prawidłowy rozwój dziecka już od najmłodszych lat. Tak, aby jako dorośli ludzie mogli z łatwością, spokojem i w harmonii z sobą i światem iść świadomie własną ścieżką, ciesząc się zdrowiem, życiem i pogodnym samopoczuciem. Jako dorośli powinniśmy zrozumieć, że joga oferuje nam wspaniały wachlarz praktyk, których wpływ na dzieci w każdym wieku jest nie do przecenienia. Wystarczy tylko, że sięgniemy po narzędzia, jakie oferuje nam joga, zróbmy to dla NASZYCH DZIECI.